dieta

Kilka lat temu pojawiła się moda na odchudzanie metodą Dukana. Dieta ma tyleż zwolenników, ile przeciwników. Lekarze odradzają ę formę odchudzania, zwłaszcza osobom, które nie cieszą się zbyt dobrym zdrowiem, maja problemy z nerkami i wątrobą. Obawy lekarzy skupiają się na nadmiarze białka, które może powodować zaburzenia w funkcjonowaniu organizmy. Rzeczywiście, dieta zakłada picie dużych ilości wody, która ma pomagać w wypłukiwaniu nadmiaru produktów przemiany materii, które mogą szkodzić. Dieta wymaga rygoru i uczciwości odchudzającego, w przeciwnym razie zaszkodzi, zamiast przynieść zamierzony efekt. Dieta składa się z etapów, których należy ściśle przestrzegać- nie można opuszczać posiłków, ponieważ każdy jest skomponowany tak, aby razem z innymi posiłkami zrobić z nas "fabrykę spalania tłuszczu". Białko pełni tutaj rolę ćwiczeń fizycznych (tak to można porównać, ponieważ metabolizm białka wymaga dużej ilości energii, którą organizm z kolei czerpie ze zmagazynowanego tłuszczu). Wyróżnia się cztery podstawowe etapy diety: Faza pierwsza Polega na przyjmowaniu dużych ilości pożywienia bogatego w białko, ale ze znikomą zawartością tłuszczu. Faza druga Przyjmowanie białka i warzyw na przemian z czystymi proteinami. Faza trzecia Pora na dodanie sera i owoców. Faza czwarta Stabilizowanie organizmu, które ma na celu zapobiegnięcie efektowi jo-jo. Faza ta trwa długo- im dłużej, tym mniejsze będzie ryzyko powrotu do starej wagi. Podczas tego etapu trzeba pamiętać o ćwiczeniach i powtarzaniu raz w tygodniu etapu pierwszego. Dieta Dukana z pewnością nie nadaje się dla wegetarian, ponieważ lista produktów zalecanych podczas odchudzania składa się głównie z produktów zwierzęcych, lub odzwierzęcych (jajka, mięso wołowe, wątróbka, suszone mięso, dziczyzna, przepiórki, kurczak, indyk, stek ze strusia, głębie, perliczki, ryby, krewetki, przegrzebki, kalmary, ślimaki morskie, sery krowie). Dla tych, którzy chcą schudnąć w zgodzie z własnym sumieniem istnieją roślinne odpowiedniki diety wysokobiałkowej.