Wiele mówi się o oczyszczających właściwościach herbaty zielonej, orzeźwiających cechach białej czy odchudzających – czerwonej. O prozdrowotnych własnościach herbaty czarnej słyszymy rzadziej, ale czy to znaczy, że czarna herbata jest ich pozbawiona?

Niezwykły skład

Czarna herbata stała się w naszej kulturze napojem tak popularnym, że nie zastanawiamy się nad korzyściami, jakie może dawać jej regularne spożywanie. Tymczasem czarna herbata jest bogata w liczne związki, pozytywnie wpływające na zdrowie. To substancje o tajemniczych nazwach i jeszcze bardziej niezwykłym działaniu. Teina, teanina, taniny – te słowa brzmią bardzo podobnie, dlatego łatwo je ze sobą pomylić. Łącząc siły, pomagają regenerować i chronić organizm. To właśnie im herbata zawdzięcza swoje zdrowotne właściwości, ale również specyficzny smak, kolor i zapach.

Pobudza i ułatwia koncentrację

Substancją, którą większość z nas kojarzy z herbatą, jest teina – alkaloid o właściwościach psychoaktywnych, stanowiący odpowiednik zawartej w kawie kofeiny. Teina również działa pobudzająco, jednak ze względu na inną budowę przyswaja się wolniej. Za to skutki jej działania są dłużej zauważalne w organizmie. Efekt pobudzający jest łagodny i następuje stopniowo, ale równomiernie. To właśnie dzięki teinie po wypiciu herbaty przyspiesza Ci tętno, co pozytywnie wpływa na ukrwienie mózgu i jego wydajniejszą pracę. Poprawia to jednocześnie Twoją koncentrację i refleks, zmniejsza uczucie senności. Oprócz niej herbata zawiera również inne pobudzające związki: teobromin i teofilinę.

Ułatwia trawienie

Taniny to grupa garbników roślinnych. Ich zadaniem w naturze jest odstraszanie zwierząt i zniechęcanie ich do zjadania zawierającej je rośliny. To właśnie dlatego nadają owocom cierpkawy smak i powodują suchość w ustach – wrażenia zbliżone do objawów po spożyciu trucizny. Ale taniny mają, oczywiście, również pozytywne działanie. Przede wszystkim dobrze wpływają na układ pokarmowy. Dzięki nim herbata stała się jednym z najchętniej pitych do posiłków napojów. Sprawiają, że ułatwia ona trawienie szczególnie ciężkich dań, a nawet pomaga w zatruciach.

Odmładza

Brzmi, jakbyśmy z tematu herbaty płynnie przeszli do opisu jakiegoś magicznego eliksiru? Może. Ale to prawda – duże stężenie związków opóźniających procesy starzenia sprawia, że czarną herbatę można uznać za eliksir młodości. Flawonoidy (szczególnie katechiny) wychwytują uszkadzające komórki wolne rodniki tlenowe, które powstają jako skutek uboczny przemiany materii, i neutralizują ich działanie. Udowodniono, że działanie antyoksydacyjne i przeciwstarzeniowe jest jednocześnie działaniem przeciwnowotworowym.

Leczy rany

Nie tylko czas leczy rany – może to robić także herbata. Dzięki cechom antybakteryjnym działa ochronnie na jamę ustną, przyspieszając gojenie podrażnień, a zawarty w niej fluor zapobiega rozwojowi paradontozy, płytki nazębnej oraz próchnicy.

Zapobiega groźnym chorobom

Oprócz przeciwrakowych właściwości antyoksydacyjnych flawonoidów, czarna herbata może się pochwalić mocą przeciwdziałania innym groźnym schorzeniom – chorobom serca. Zawarte w niej substancje rozszerzają bowiem naczynia krwionośne, usprawniając w ten sposób pracę całego układu, szczególnie serca. Regularne picie czarnej herbaty zmniejsza zatem ryzyko zawałów i zatorów, a nawet działa przeciwmiażdżycowo.

Pobudza nie tylko głowę

Skoro herbata działa pobudzająco na układ nerwowy i sprawia, że krew szybciej krąży po organizmie, skoro dodaje energii i usuwa oznaki zmęczenia, skoro poprawia nastrój, to może… Niektórzy naukowcy przychylają się do tezy, jakoby regularne picie czarnej herbaty zwiększało poziom libido. Trudno jednak z całą pewnością potwierdzić prawdziwość tej teorii, a tym bardziej określić, czy herbata znacząco podnosi poziom testosteronu u ludzi, bo jak dotąd badania w tym zakresie przeprowadzono jedynie na gryzoniach.

Herbata nie tylko do picia

Czarna herbata może przynieść korzyści nie tylko przyjmowana doustnie. Napar ma też właściwości tonizujące i pozytywnie wpływające na skórę. Chłodne okłady z czarnej herbaty łagodzą poparzenia słoneczne, zmniejszają opuchliznę, zwłaszcza pod oczami, redukują również objawy trądziku. Z naparu można sporządzić także przeciwłupieżową płukankę do włosów, zaś moczenie w nim stóp pomaga się pozbyć nieprzyjemnego zapachu.

Nadmiar zawsze szkodzi

Zawarte w herbacie związki mają jednak również ciemną stronę i mogą przynosić niekorzystne skutki dla zdrowia. Substancje pobudzające w dużych ilościach powodują kołatanie serca, drżenie mięśni, ból i zawroty głowy czy bezsenność. Z tego względu picie dużych ilości herbaty nie jest wskazane osobom cierpiącym na choroby nerwowe. Z kolei nadmiar taniny we krwi utrudnia wchłanianie wapnia, żelaza i witaminy B1. Brak tych związków w organizmie powoduje anemię, obniżenie zdolności zapamiętywania i zaburzenia koncentracji – czyli efekt całkowicie odwrotny od pożądanego. W bardzo dużych ilościach tanina może nawet powodować denaturację białka w komórkach. Tę jej cechę wykorzystuje się przecież w garbarstwie, czyli sztuce wyprawiania i utwardzania skór. Ale uspokajamy: nawet kilka filiżanek herbaty dziennie to za mało, żeby wywołać aż tak skrajny efekt. Nie zmienia to jednak faktu, że z czarną herbatą – jak ze wszystkim w życiu, nie należy przesadzać. Aby czerpać z jej picia przyjemność oraz korzyści dla zdrowia, lepiej delektować się nią niż wlewać w siebie wiaderkami. Jeśli zbawienne działanie czarnej herbaty testujesz na sobie już od dawna, ale szukasz innych herbacianych, kawowych albo po prostu domowych inspiracji, koniecznie zajrzyj na https://home-sklep.pl/blog. Podpowiemy Ci, jak przygotować napar, aby był nie tylko zdrowy, ale też aromatyczny i smaczny, i jak sprawić, żeby picie go było prawdziwą przyjemnością! Źródło zdjęć: shutterstock.com, unsplash.com